Korzyści z kapitaństwa w Sea of Thieves

Pływanie na własnym statku wiąże się z pewnymi korzyściami – poznaj je poniżej!

Po niedawnym odświeżeniu kapitaństwa w Sea of Thieves, w ramach którego uprościliśmy robienie postępów (zachęcamy do zapoznania się ze szczegółami tutaj), uznaliśmy, że dobrze byłoby przypomnieć, dlaczego warto kupić własny statek i wypłynąć w morze w roli kapitana. Przygotowaliśmy zatem przegląd korzyści, jakie są dostępne dla kapitanów przygód!


Dom na morzu

Zapomnij o wynajmowaniu statku! Teraz masz już własny, kupiony za ciężko zarobione złoto, który na dodatek zyskuje reputację i ma własną, rozwijającą się historię. Żegluga na jednostce, która towarzyszyła ci podczas wielu bitew morskich i starć z krakenami, to coś zupełnie innego niż pływanie na wypożyczonym przed chwilą okręcie.

Z drugiej strony widok ukochanego okrętu idącego na dno jest znacznie bardziej bolesny, a ślady na wydobytym z morza kadłubie będą długo przypominać o poniesionej porażce. Chociaż…

Uszkodzenia, znikajcie!

Jeśli kadłub twojego statku przypomina ser szwajcarski, a wolisz, żeby był gładziutki niczym skórka świeżo zerwanego banana, dzięki kapitaństwu możesz spełnić tę zachciankę. W każdej przystani znajdziesz szkutnika, który sprawi, że twój okręt będzie wyglądał jak nowy!

Czym jest nazwa?

Bez nazwy trudno zdobyć reputację, ale na szczęście jako kapitan możesz wymyślić miano dla swojej łajby. Jeśli wybrana przez ciebie nazwa spełni pewne kryteria, zostanie oficjalnie uznana przez samego Pirackiego Lorda i pojawi się na rufie i herbie statku, gdy po raz pierwszy postawisz nogę na pokładzie.

Co więcej, inni piraci, którzy dostrzegą twój okręt na morzu, zobaczą sztandar statku z jego nazwą, a także z imieniem kapitana stojącego za sterem. Czy wybierzesz miano, które będzie budziło strach w sercach napotkanych żeglarzy? Albo takie, które sprowokuje ich do ataku? A może nadasz statkowi zabawną nazwę, na widok której wszyscy będą się tarzać ze śmiechu? Wszystko zależy od ciebie – i to jest wspaniałe w byciu kapitanem.

Wodniacki wystrój

A skoro o decyzjach mowa, to warto wspomnieć, że status kapitana daje znacznie większą kontrolę nad wyglądem statku. Obudź w sobie projektanta wnętrz i dostosuj krzesło, łóżko, stół oraz inne elementy wystroju, by stworzyć kajutę kapitańską swoich marzeń. Oprócz tego możesz udekorować statek najróżniejszymi błyskotkami, od ozdób kupionych u szkutników po trofea zdobyte za śmiałe wyczyny.

Na dodatek nie musisz tracić cennego czasu przy skrzyni personalizacji statku – kapitaństwo pozwala zapisać wewnętrzny i zewnętrzny wygląd swojego okrętu, by prezentował się wspaniale na początku każdej sesji.

Ahoj, suwereni!

Tytuł kapitana jest dość prestiżowy, dzięki czemu postaci, które dotąd cię ignorowały, teraz będą zainteresowane tym, co masz do powiedzenia – i do sprzedania. We wszystkich przystaniach pojawiły się ekstrawaganckie namioty suwerenów, którzy chętnie zaprzyjaźnią się z pirackimi kapitanami i w ich imieniu dostarczą skarby kompaniom handlowym. Przygotowali nawet harpuny i molo dla łodzi, by ułatwić rozładunek załogom kapitańskich statków.

Zapomnij o mozolnym oddzielaniu skrzyń rozbitków od koralowych czaszek i skrzynek z kulami armatnimi! Oddaj wszystkie suwerenom, a potem usiądź wygodnie i patrz, jak przybywa ci złota i reputacji.

Wiosłowe wygody

Nie tylko suwereni chętnie oszczędzą ci pracy. Po zostaniu kapitanem zyskasz dostęp do innych usług, które wcześniej były niedostępne. Koniec z szukaniem zapasów w beczkach rozrzuconych po przystani i dźwiganiem znalezisk przez całą wyspę, na pokład i do ładowni. Wystarczy jedna wizyta u szkutnika (i garść złota), by napełnić okrętowe beczki kulami armatnimi, mięsem, owocami, drewnem, przynętami, a nawet przedmiotami do rzucania takimi jak granaty zapalające czy bomby wybuchowe.

Szkutnicy mają też w ofercie specjalne rejsy kapitańskie do postawienia na regale. Te zlecenia pochodzą od różnych kompanii handlowych i dają więcej kontroli nad zadaniami do wykonania i czasem potrzebnym do ukończenia rejsu.

I to już koniec naszego przeglądu korzyści z kapitaństwa! Mamy nadzieję, że powyższy tekst pomógł świeżo upieczonym piratom, którzy wyruszyli na dziewiczy rejs po wprowadzeniu kapitaństwa w sezonie siódmym, i jednocześnie zachęcił nieco bardziej doświadczonych kapitanów do wypróbowania wszystkich możliwości. Za sprawą niedawnych zmian jeszcze łatwiej zdobyć nagrody, więc tym bardziej warto zostać kapitanem!

Amy „Infamy” Jones, producentka