Wieści ze społeczności – Captain Peachy

Dziś zasiadamy z tym stale pomysłowym piratem, aby porozmawiać o #SoTShot oraz pływaniu synchronicznym!

„Puszysty pirat pragnący złota, który skradnie i twoje łupy, i schabowe” – tak Captain Peachy przedstawia się światu. Po jego wielkim sukcesie z wejściami na #SoTShot oraz innowacyjnemu filmowi o pływaniu synchronicznym w Sea of Thieves, który zwędziliśmy na naszego własnego TikToka (oczywiście za pozwoleniem, nie jesteśmy pełnowymiarowymi piratami), poświęciliśmy nieco czasu na nadrobienie zaległości z tą twórczą siłą.


[P]: Jak zaczęła się twoja przygoda z grami?

[O]: Mój starszy brat mnie wciągnął! Nie pamiętam tego zbyt dobrze, ale wiem, że masę czasu spędziłem na graniu w Super Mario Bros. 2 na jego NES-ie. Ostatecznie otrzymałem nawet konsole, takie jak GameCube, PS1, PS2 czy Wii, które napędziły moją przygodę w świecie gier!

Myślę, że przede wszystkim przyciągnęło mnie to, że za każdym razem, gdy chwytałem za kontroler, czułem, że rozpoczyna się nowa przygoda. To chyba dlatego tak bardzo uwielbiam żeglowanie po Sea of Thieves. Za każdym razem, gdy wypływam, czeka mnie wielka niewiadoma.

[P]: Byłeś fanem gier Rare przed poznaniem Sea of Thieves? Masz jakieś ulubione gry Rare?

[O]: Z tego, co mi wiadomo, to nie! Wydaje mi się, że moją pierwszą stycznością z grami Rare była Viva Piñata na konsoli Xbox 360, gdy była dostępna za darmo w ramach Games with Gold. Nie jestem pewien, jak to się stało, że nigdy nie wziąłem się za niesamowite tytuły Rare, takie jak Banjo-Kazooie czy też Perfect Dark, ale mam zamiar w nie zagrać na dniach.

Jak na razie Sea of Thieves jest moją absolutnie ulubioną grą Rare. Kto wie, może gdy nadarzy się okazja i zagram w klasyki, to jakaś inna gra stanie na podium!

[P]: W jakie inne tytuły teraz grasz? Poleciłbyś któryś?

[O]: Całkiem sporo gram w Halo Infinite, Grounded oraz Deep Rock Galactic. Polecam je mocno każdemu, kto chce po prostu wejść do gry i świetnie się pobawić ze znajomymi! Moim ulubionym tytułem, w który ostatnio z radością ponownie sobie pogrywam, jest Lego Star Wars: The Complete Saga. Zagranie w niego raz jeszcze to dla mnie wielka, nostalgiczna podróż, którą obecnie staram się przejść w stu procentach.

Przyjazne twarze i poszukiwacze przygód są w samym sercu wypraw Peachy'ego na Sea of Thieves.

[P]: Co cię przyciągnęło do Sea of Thieves i społeczności tej gry?

[O]: Natknięcie się na Sea of Thieves to jeden z moich najszczęśliwszych wypadków! Przed premierą gry nie widziałem żadnych zwiastunów ani wersji demo, lecz pewnego dnia pojawiła się w ramach subskrypcji Xbox Game Pass, więc razem ze znajomymi postanowiliśmy spróbować. Zakochałem się w niej w momencie, w którym ją odpaliłem. Nie wiedziałem, co mam robić ani co jest czym, ale miałem mnóstwo zabawy, próbując dojść do wszystkiego razem z moją załogą.

Po doświadczeniu Łaknących Głębin tego samego roku otworzyłem konto na Instagramie, aby móc dzielić się z ludźmi niektórymi z moich ulubionych momentów. Zakochałem się w społeczności po przeczytaniu opowieści innych piratów o ich przygodach oraz spotkaniu wielu przyjaznych twarzy, z którymi żegluję do dziś! Sea of Thieves ma jedną z najbardziej pełnowartościowych i oddanych grup członków społeczności, jakie kiedykolwiek widziałem w grze.

[P]: Co czułeś, gdy udostępniliśmy twoich pływaków synchronicznych na TikToku, i jaka historia za nimi stoi?

[O]: Byłem niesamowicie podekscytowany tym, że zechcieliście wrzucić mój film na TikToka, aby zobaczyli go piraci na całym świecie! Na bardzo długi czas zapamiętam szczęście ekipy, która była zaangażowana w ten film, oraz radość z prezentu, który pozostawiliście w naszych skrzyniach ze strojami!

Ten film to krótka i zabawna chwila po tym, jak uchwyciliśmy ujęcie dla #SoTShot, którego tematem byli współzawodniczący korsarze! Zebraliśmy kilka trójzębów do stworzenia torów pływackich, lecz po zrobieniu zdjęcia ułożyłem je w kształt koła, aby stworzyć cel, do którego mieliśmy próbować trafić z armaty. Fishhook Cook wpadł na pomysł, aby zorganizować pływanie synchroniczne wewnątrz koła, więc zrobiliśmy sobie przerwę od naszych armatnich wybryków i postaraliśmy się, aby dać jak najlepszy występ! Naprawdę ciężko było sprawić, aby cała nasza trójka obracała się w tym samym czasie, i nie wydaje mi się, aby udało nam się zrobić to idealnie, ale było bardzo blisko!

Płynięcie do linii mety podczas wydarzenia sportowego Igrzyska grabieży w 2021 roku!

[P]: Twoje wejścia do konkursu #SoTShot były wielokrotnie wyróżniane – jak to się stało, że wkręciłeś się w robienie zdjęć w grze?

[O]: Zaczęło się od pasji do dzielenia się z ludźmi zabawnymi momentami oraz chwalenia się pięknem gier, i nadal tak właśnie jest. Zdjęcia mogą mówić więcej niż tysiąc słów, więc dzielenie się nimi i oglądanie zdjęć innych osób jest ekscytujące!

#SoTShot to jedno z moich ulubionych wydarzeń, w którym biorę udział co miesiąc i które zdecydowanie wspiera moją kreatywność. Naprawdę cieszy mnie zbieranie mojej załogi i planowanie dni, w których razem spędzimy czas i zrobimy zdjęcia. Nawet, gdy nie udaje nam się zrobić zwycięskiego ujęcia, bardzo lubię usiąść i pooglądać te, które wygrały. Na morzach żegluje wielu utalentowanych fotografów. Jeśli o mnie chodzi, to najważniejszą rzeczą, jeśli chodzi o fotografię w grze, jest dobra zabawa przy robieniu tych zdjęć!

[P]: Co twoim zdaniem sprawia, że scena lub zdjęcie jest dobre? Czy jest coś, co planujesz, czy może pstrykasz zdjęcie, gdy czujesz natchnienie?

[O]: Ooo, to jest trudne pytanie. Myślę, że na dobrą scenę składa się wiele czynników, takich jak oświetlenie, kompozycja czy też kadrowanie! Jednak osobiście uważam, że w dobrym zdjęciu chodzi o historię, która za nim stoi. Cieszy mnie oglądanie zdjęcia, gdy jestem w stanie złożyć do kupy zawarte w nim emocje i wydarzenia, aby opowiedzieć spójną historię.

Większość moich zdjęć jest zaplanowana, lubię dzwonić do znajomych i robić z nimi burzę mózgów, aby wymyślić listę pomysłów, które spróbujemy powołać do życia, lecz czasem robimy je spontanicznie i bez żadnych planów! Myślę, że moim ulubionym zdjęciem „na spontana” jest moja zwycięska fotografia z #SoTShot o temacie „przeraźliwi przeciwnicy”! Mieliśmy właśnie przejść przez jeden z Portali Potępieńców, gdy z głębin wyłonił się kraken, aby zaatakować nasz slup! Ja, jak to wspaniały członek załogi, usiadłem na pokładzie i robiłem zdjęcia, podczas gdy mój przyjaciel, „bezspodni pirat” Aurrick, wrzeszczał o pomoc na tyłach statku.

Konto na Instagramie Peachy'ego ukazuje jego najlepsze zdjęcia oraz momenty w grze.

[P]: Które z nowości wypuszczonych w ciągu ostatniego roku w Sea of Thieves spodobały ci się najbardziej?

[O]: Całkowicie zwaliliście mnie z nóg z zeszłorocznymi sezonami! Cieszy mnie przedzieranie się przez każdy nowy sezon i zgarnianie nagród. W sezonie drugim pojawiła się moja ulubiona do tej pory przepustka grabieży. Uwielbiam tematykę hazardu zestawu szczęśliwej ręki, a pochodząca z niego przepaska na oko stała się znakiem charakterystycznym mojego pirata!

Bardzo dobrze bawiłem się też przy syrenich sanktuariach i skarbcach. Myślę, że to naprawdę wspaniały sposób na poszerzenie mapy i stworzenie nowych fragmentów fabuły!

[P]: Jakie są twoje największe osiągnięcia w grze, niekoniecznie w Sea of Thieves?

[O]: Myślę, że najważniejszym jest zdobycie kapelusza niesłychanej chwały i sławy! To moje pierwsze osiągnięcie, które wydaje się wyjątkowe i specjalne. Nigdy nie sądziłem, że wymyślę coś wartego zdobycia go, ale proszę! Wysoko na tej liście znajduje się także ukończenie Stardew Valley w stu procentach. To wymagało wiele dni ciężkiej pracy.

[P]: Gdy sięgasz pamięcią wstecz, czy przychodzą ci do głowy jakieś szczególne chwile z gry w Sea of Thieves?

[O]: Jest ich tak wiele, że trudno mi wybrać tylko jeden! Mam wiele wspomnień z wspaniałych bitw morskich, wybryków z moją ekipą i nie tylko.

Gdybym miał jednak wybrać jeden wyróżniający się moment, byłoby to przechodzenie przez historie Sea of Thieves: A Pirate’s Life razem z całą resztą. Jestem ogromnym fanem Piratów z Karaibów, tak jak pewnie większość społeczności, i byłem wręcz uzależniony od tamtych historii oraz zwiedzania każdego centymetra otoczenia, przeczytania każdego dziennika czy po prostu siedzenia i podziwiania zapierającej dech w piersiach scenerii razem z moją załogą! Myślę, że wiosłowanie przez Bayou i spacer po uliczkach Isla Tesoro były moimi ulubionymi częściami całego tego doświadczenia.

Te historie zainspirowały mnie do wycieczki do Disneylandu z innymi piratami, Fishhookiem i Siren, których poznałem poprzez społeczność Sea of Thieves i z którymi w tamtym momencie grałem ponad dwa lata! Każda chwila spędzona w tej społeczności jest piękna.

Przyjaciele, którzy wspólnie żeglowali po morzach, popłynęli razem także do parków tematycznych.

[P]: Jeśli mógłbyś wybrać pirackie imię i nazwę statku, jak by brzmiały?

[O]: Musiałbym nazywać się kapitan Nicholas P. Fuzz lub kapitan Peachy w skrócie! Mój statek nosiłby nazwę Królewska Fortuna – jest to nawiązanie do burzowego wraku statku na przejażdżce Piratów z Karaibów w Disneylandzie.

[P]: Jakie masz inne hobby poza grami?

[O]: Oprócz gier lubię także rysować i zajmować się rękodziełem. Ostatnio nie byłem w stanie pracować nad tak dużymi projektami, jakbym chciał, ale jestem pewien, że ostatecznie mi się uda! Bardzo mnie cieszy także budowanie modeli oraz kolekcjonowanie pamiątek z gier i mediów.

[P]: Powiedz nam coś ciekawego o sobie. To może być cokolwiek!

[O]: Uwielbiam słuchać muzyki z lat osiemdziesiątych! Wiem, że to nie jest ani wyjątkowe, ani interesujące, ale uwielbiam wszystko, co sprawia, że czuję się, jakbym był w filmie akcji z lat 80. Myślę, że tak ją lubię ze względu na wszystkie filmy, które pokazywał mi mój tata, gdy dorastałem. Przez resztę mojego życia mógłbym oglądać filmy tak wspaniałe, jak Indiana Jones, Karate Kid czy Goonies.


Na tym kończymy dzisiejsze Wieści ze społeczności! Na ręce Captaina Peachy'ego składamy podziękowania za czas spędzony na rozmowie z naszą ekipą – nie możemy się doczekać, aż zobaczymy więcej tych historii, przygód oraz scen z gry udostępnionych w mediach społecznościowych, aby inni gracze też mogli się nimi nacieszyć. Jeśli chcielibyście usłyszeć więcej opowieści z naszej społeczności, możecie skorzystać z filtrów w sekcji z nowościami, aby zajrzeć do dotychczasowych Wieści ze społeczności, Wywiadów z twórcą oraz Legend w centrum uwagi. Do następnego!