Pierwszy rzut okiem na Heart of Fire
Chris „Brawler” Allcock (Autor tekstów)
Opublikowano w: Ogłoszenia dnia 13 kwi 2022
Trudno nie zauważyć Larinny – szczególnie teraz, gdy przywołuje graczy, ilekroć pojawi się nowa przygoda. Niektórzy piraci mogą jednak nie wiedzieć, że przywódczyni Szczurów Okrętowych przybyła na Sea of Thieves w wyjątkowo niespokojnych okolicznościach, które opisano po raz pierwszy w powieści Athena’s Fortune wydanej w 2018 roku (i dostępnej obecnie także w formie wspaniałego audiobooka).
Fabuła tej książki opisywała losy dwóch załóg żyjących w różnych okresach. Czytelnicy mogli poznać początki żeglugi na Sea of Thieves widziane oczami Ramseya – dziś zwanego Pirackim Lordem – i dowiedzieć się więcej o miejscach do odwiedzenia i łupach do zdobycia, w tym o słynnych Shores of Gold czy przeklętych skrzyniach.
Od tamtego czasu w centrum uwagi znalazły się postaci takie jak Madame Olivia czy Sir Arthur Pendragon, które doczekały się własnych fabuł w ramach rozszerzonego uniwersum (choćby w komiksach czy grach fabularnych). Mimo to wiele osób było zainteresowanych drugą powieścią. Teraz spragnieni miłośnicy świata gry mogą szykować się na premierę Heart of Fire, kolejnej książki wydawnictwa Titan Books, która dzieli tytuł z opowieścią „Serce płomieni”, by redaktorzy anglojęzycznej wiki nie mieli za łatwo.
Gdy nadarzyła się okazja, by znów złapać za długopis i opracować fabułę drugiej powieści, uznałem za stosowne ponownie skupić się na czasach minionych i przybliżyć graczom wydarzenia, których nie mogą przeżyć sami. Miałem już opracowane początki Zbieracza Złota, więc tym razem wybór złoczyńcy był oczywisty…
Zgadza się – jak sugeruje tytuł, w Heart of Fire opisałem wzlot i upadek kapitana Flamehearta, ujawniając wydarzenia, które doprowadziły do pokonania tego straszliwego korsarza i pozbawienia go materialnej formy. Akcja rozgrywa się niecałe 10 lat przed tym, jak piraci (z małą pomocą Pendragona) nieumyślnie przywrócili Flamehearta do życia. W tych czasach niesławny kapitan w całej swej szkieleciej chwale siał spustoszenie, przemierzając morze na pokładzie Płonącej Klingi, swego okrętu flagowego.
Chciałem zachować znany z Athena’s Fortune schemat przygód dwóch załóg, ponieważ pozwalał mi zaprezentować kilka punktów widzenia i pokazać, jak różni piraci postrzegają te same zdarzenia. Oczywiście tym razem mogłem czerpać inspirację z pełnego graczy świata gry, a także z moich własnych doświadczeń. W związku z tym postanowiłem poszukać odpowiedzi na odwieczne pytanie: dlaczego niektórzy preferują eksplorację i przygody, podczas gdy inni wolą emocjonujące starcia?
Tak narodził się trzon fabuły, która prezentuje losy dwóch załóg, tym razem przemierzających Sea of Thieves w tym samym czasie, za to mających zupełnie inne podejście do pirackiego życia, przez co lądują po dwóch stronach barykady. Bohaterami, którzy sprzeciwiają się Flameheartowi, zostali Eli Slate i załoga Gwiazdy Porannej. Wybrałem ich, ponieważ przez chwilę mieliśmy z nimi do czynienia podczas opowieści, a ponadto Slate znacząco różni się od Ramseya i moim zdaniem świetnie kontrastuje z Flameheartem.
Druga załoga składa się z nowych żeglarzy, których połączyły okoliczności, a także wspólne przekonanie, że pojawienie się handlu ograniczy wolność piratów na Sea of Thieves – tak jak miało to miejsce w innych zakątkach świata. Ponieważ członkowie tej grupy nie kryją swych poglądów, stali się wyrzutkami i w rezultacie postanowili dołączyć do Flamehearta, by walczyć o to, co uważają za „prawdziwą wolność”. Sam wolę unikać konfliktów w grze, więc podczas pisania mogłem wejść w skórę gracza o zupełnie innym – acz równie istotnym – podejściu do zabawy.
Nie mogło też zabraknąć powodu, dla którego obie załogi stawiają żagle – a są nim plotki o broni, która pozwoliłaby ostatecznie pokonać Flamehearta. Bohaterowie ruszają po ten tajemniczy artefakt, a ponieważ historia jest osadzona w uniwersum Sea of Thieves, po drodze obie grupy przeżywają mnóstwo niesamowitych przygód, by wreszcie stanąć naprzeciw siebie. Na dodatek cały czas zbliża się ku nim Płonąca Klinga…
Dołożyłem wszelkich starań, by Heart of Fire było pełne nowych, zaskakujących informacji o Sea of Thieves i jego mieszkańcach, bo tego właśnie oczekują fani. Jednocześnie zadbałem o to, by powieść była przystępna też dla tych czytelników, którzy nie znają gry i jej uniwersum. Miałem okazję odpowiedzieć na wiele pytań nurtujących graczy (i przy okazji postawić mnóstwo nowych), a także pokazać kapitana Flamehearta z zupełnie innej perspektywy, przygotowując go do przyszłych wydarzeń.
Cieszę się, że w końcu mogę opowiadać o tej powieści. Jeśli tak jak ja nie możecie doczekać się premiery Heart of Fire, mam dla was dobre wieści – książka ukaże się 16 sierpnia, a już teraz możecie zamówić ją w przedsprzedaży. Miłej lektury!
