Wywiad z twórcą – Mother0fChickens

Najnowszy wywiad z twórcą został poświęcony dobrodusznej piratce i miłośniczce kurczaków!

W dzisiejszym wywiadzie poznamy zwariowany świat kolekcjonerki kurczaków – Mother0fChickens! Zapraszamy na kolejny ciekawy i zabawny wywiad z twórczynią, z którą rozmawialiśmy o spotkaniach partnerów Sea of Thieves, zapełnianiu slupów drobiem i wskazówkach dla początkujących twórców treści.

Chcesz dołączyć do Creator Crew gry Sea of Thieves? Dowiedz się więcej tutaj.


[P]: Jak wyglądały twoje początki w świecie gier?

[O]: Zaczęłam interesować się grami w bardzo młodym wieku. Moimi pierwszymi konsolami były Sega Master System i NES, a najbardziej lubiłam grać w Sonica i Super Mario! Uwielbiałam dawać rodzeństwu niepodłączonego pada, żeby myśleli, że to oni grają – a tak naprawdę grałam ja!

[P]: W jaki sposób dołączyłaś do społeczności Sea of Thieves?

[O]: Zaangażowałam się w działalność społeczności po tym, jak zaatakował mnie BoxyFresh. Uczestniczyłam w opowieści wraz z moją załogą, gdy nagle włączyło się ostrzeżenie o napadzie i rozpętało się piekło! Po tym wydarzeniu skupiłam się na Sea of Thieves. Zaczęłam brać udział w wydarzeniach społecznościowych, a nawet zostałam współprowadzącą jednej z akcji charytatywnych. Zawsze lubiłam angażować się w zbieranie środków na rzecz różnych fundacji, a Sea of Thieves to fantastyczna, kreatywna przestrzeń, w której można organizować zabawne charytatywne turnieje i wydarzenia. Podczas KEG zebraliśmy 1145 funtów na rzecz GOSH Charity, a w trakcie Last Ship Standing kolejne 1100 funtów dla fundacji Mind!

[P]: Jak to się stało, że na dobre zainteresowałaś się tworzeniem treści?

[O]: Zaczęłam streamować nieco ponad dwa lata temu. Z początku traktowałam to jako hobby i pracowałam z domu na pełny etat. Z czasem moja społeczność się rozrosła i zaczęliśmy urządzać duże rozgrywki wieloosobowe w Crusader Kings II. Uwielbiam organizować wydarzenia dla społeczności, więc cieszyłam się, że mogę umożliwić im wspólne granie.

Po pewnym czasie zapowiedziano Crusader Kings III. Przy okazji premiery zbieraliśmy środki na rzecz National Autistic Society. Umówiliśmy się, że jeśli osiągniemy cel, to zrobię sobie tatuaż – i tak się stało. Działalność National Autistic Society jest bliska mojemu sercu, bo gdy mój syn był mały, zdiagnozowano u niego autyzm. Dlatego chcę pomóc rodzinom, które znajdują się w podobnej sytuacji.

Pod koniec 2020 roku zaczęłam streamować rozgrywki w Sea of Thieves i… to była miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy zabrałam się za tę grę, moi widzowie również ją pokochali, a ich liczba zaczęła rosnąć w imponującym tempie. Tuż po tym, jak dołączyłam do grona partnerów Sea of Thieves, postanowiłam zająć się streamowaniem na „pełny etat”. Jeszcze nigdy nie byłam tak szczęśliwa!

[P]: W jaki sposób decydujesz, jakiego rodzaju treści tworzyć?

[O]: Właściwie nie robimy żadnych planów. Sea of Thieves jest tak nieprzewidywalną grą, że płyniemy tam, dokąd zabierze nas wiatr! Nawet jeśli na coś się umawiamy, to te plany nigdy nie wypalają. Ale to właśnie sprawia, że Sea of Thieves jest takie wspaniałe. Nigdy nie wiadomo, co przyniesie dzień – i za to uwielbiam tę grę!

[P]: Z jakimi wyzwaniami mierzysz się podczas tworzenia treści?

[O]: Najtrudniej jest znaleźć równowagę między życiem prywatnym a streamowaniem i tworzeniem treści. Zawsze mam jakiś filmik do obrobienia albo gesty do zaktualizowania. Stale staram się uatrakcyjniać i ulepszać treści, więc uczę się godzić dbanie o dom i opiekę nad dzieckiem z zarządzaniem platformami i utrzymywaniem kontaktów z moją społecznością (The Fowl Farm). To niełatwe zadanie! Odkąd tworzę treści na pełny etat, po prostu wymyślam je na bieżąco… Na razie mi się to udaje.

[P]: Jakie kanały prowadzisz?

[O]: Mam główny kanał na Twitchu, który prowadzę na pełny etat, a ostatnio zaczęłam też korzystać z YouTube, TikToka i Twittera. Oczywiście mam też swoją grupę na Discordzie, dzięki której utrzymuję kontakt z moją społecznością.

[P]: Jaki moment w Sea of Thieves najmocniej zapadł ci w pamięć?

[O]: Na zawsze zapamiętam dzień, kiedy braliśmy udział w opowieści i spotkaliśmy CAŁĄ MASĘ partnerów Sea of Thieves. Płynęłam z Kharites, BaahRamEwe i MyTeo, kiedy natknęliśmy się na BoxyFresha, Beardageddona, ZGPhoto, TazedAndConfused, OctagonRon i Azuki. Stoczyliśmy wtedy epicką, trzygodzinną bitwę. Świetnie się bawiliśmy, a potem wykonaliśmy zadania związane z Brokatobrodym. Wtedy po raz pierwszy wzięłam udział w ostatniej części tej przygody i było mi niezmiernie miło, że towarzyszyło mi tak wielu streamerów, których podziwiam.

[P]: Co najbardziej podoba ci się w grze teraz, a na co najbardziej czekasz?

[O]: Najbardziej podobają mi się przypadkowe spotkania i rzucanie w członków załogi granatami śrutowymi. To cudowne, że choć ciągle gramy w tę samą grę, to każdy dzień jest inny. Nie sposób przewidzieć, jak potoczy się dana rozgrywka. Uwielbiam spotykać nowych graczy na morzu i nawiązywać z nimi przyjaźnie! Sea of Thieves jest pod tym względem wyjątkowe. Nigdy nie wiadomo, co cię spotka, gdy postawisz żagle i wyruszysz w morze.

Jeśli chodzi o przyszłość, to jestem bardzo ciekawa, jak rozwinie się gra i co przyniosą nowe sezony. Najnowsza aktualizacja była CUDOWNA! Kocham Pirates of the Caribbean i zupełnie nie spodziewałam się tego crossoveru!

[P]: Z jakiego osiągnięcia w świecie gier jesteś szczególnie dumna?

[O]: Kiedy dołączyłam do partnerów Sea of Thieves, wraz z członkami The Fowl Farm postanowiliśmy zorganizować spotkanie, które nie będzie streamowane. Nazwaliśmy je „Booze Cruise” („Rejs na bani”). Spotkaliśmy się na przystani i popłynęliśmy jednym statkiem do wszystkich tawern, a przy każdej przystani wznosiliśmy nowy toast na cześć naszej społeczności. To było bardzo wzruszające, bo dowiedziałam się, jak ważna jest grupa The Fowl Farm dla każdego z jej członków. Później znów zagraliśmy w przygody Brokatobrodego. To była wspaniała noc pełna miłości, zabawy i jedności. Scementowała naszą społeczność!

Poza tym ja i moja starsza oficer (BaahRamEwe) jesteśmy obecnie rekordzistkami świata pod względem ilości kur zebranych na slupie. W ciągu 10 godzin zebrałyśmy 127 kurczaków, a w nagrodę otrzymałyśmy trudnodostępny kapelusz niesłychanej chwały i sławy!

127 kur na slupie!

Czas trwania 5:23

[P]: Skąd się wzięła nazwa twojego kanału?

[O]: Jestem WIELKĄ fanką Gry o Tron (z wyjątkiem ostatniego sezonu). A oprócz tego hoduję kury. Pewnego razu dostałam od swojej drugiej połówki filiżankę i dzbanek w kurczaczki, a na dołączonej do prezentu karteczce było napisane „To the Mother of Chickens” („Dla Matki Kurcząt”). I tak już zostało.

[P]: Czym jeszcze się zajmujesz poza streamowaniem?

[O]: Zazwyczaj pracuję nad streamami, rozmawiam z członkami The Fowl Farm albo gram w Sea of Thieves. Piractwo to praca na pełny etat! Poza tym lubię spędzać czas z moimi kurczakami w ogrodzie i kocham podróżować (choć boję się latać samolotem). Ostatnimi czasy nie jest to możliwe, ale mam nadzieję, że wkrótce wrócę do rezerwowania wycieczek!

[P]: Co poradziłabyś świeżo upieczonemu twórcy treści?

[O]: Zawsze nawiązuj przyjaźnie, WYŁĄCZ LICZNIK WIDZÓW i skup się na dobrej zabawie! Jeśli dana gra nie sprawia ci frajdy, widzowie na pewno to zauważą. Zawsze graj w to, co kochasz!

[P]: Jakiej jednej rzeczy twoim zdaniem twórca treści nie powinien robić?

[O]: Nie bierz udziału w toksycznych utarczkach. Nawet jeśli widzowie uważają je za „dobre treści”, nie pozwalaj na takie zachowania na swoim kanale.

[P]: Czy możesz nam opowiedzieć jeszcze jedną, dowolną ciekawostkę na swój temat?

[O]: Kiedyś mieszkałam w Turcji, gdzie miałam dwa żółwie o imionach Krowa i Kurczak.


I to już koniec tego wywiadu z twórcą! Obserwujcie Mother0fChickens na jej kanałach w mediach społecznościowych, by śledzić jej poczynania na morzu. Kto wie, może nawet czegoś się nauczycie…

Zaglądajcie też na nasze liczne kanały w mediach społecznościowych, aby być na bieżąco z nowościami z Sea of Thieves. Poprzednie wywiady z twórcami znajdziecie w naszej zakładce z aktualnościami. Sprawdźcie nowe centrum społeczności. Możecie też zapoznać się z listą partnerów Sea of Thieves dostępną w katalogu partnerów! Do następnego!